top of page

Kontrolowany przez PiS wydawca odmawia reklam opozycji. Oficjalne pismo wywołało oburzenie

Polska Press, największy (i kontrolowany przez PKN Orlen) wydawca gazet regionalnych i lokalnych w Polsce odmówił kandydatom Trzeciej Drogi i Nowej Lewicy publikacji płatnych reklam wyborczych. Decyzję uzasadniono tym, że wartości reprezentowane przez polityków i polityczki opozycyjne jest “nie do pogodzenia z linią programową”.



Ogłoszenia wyborcze Henryka Milcarza, kandydata Nowej Lewicy do Senatu (w okręgu kieleckim) miały pojawić się w gazecie “Echo Dnia” i jej internetowym wydaniu na początku października. Polityk dostał jednak informację, że wydawnictwo odmawia publikacji, ponieważ "nie do pogodzenia z jego linią programową są wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu, prezentowane przez przedstawicieli Lewicy, której Komitet Wyborczy zlecił ogłoszenie wyborcze".

Z odmową spotkali się również kandydaci Trzeciej Drogi – ich ogłoszenia miały ukazać się w gazecie "Nasze Miasto Gorzów". “Wydawca gazety (…), kontrolowanej przez Orlen Grupa Polska Press, odmówił kandydatce Trzeciej Drogi publikacji reklamy wyborczej. Powód? Wartości i przekaz Trzeciej Drogi "nie są w interesie" wydawcy!!! Interes gazety, interesem partii” – czytamy na profilu partii Polska2050.



Treść postanowień, podpisanych przez działającą w imieniu Polska Press Annę Zapert, politycy opublikowali w sieci. Decyzja wywołała falę oburzenia. Przypomnijmy, że wydawnictwo jest spółką kontrolowaną przez Skarb Państwa.

“Kontrolowane przez PiS media w oficjalnych dokumentach ogłaszają, że definiują swój interes, linię programową oraz rozumienie racji stanu, jako bycie tubą propagandową PiS-u i zwalczanie innych partii opozycyjnych. Kolejny skandaliczny przykład tego, jak PiS zrobił sobie z instytucji publicznych i majątku publicznego prywatny folwark i używa ich jako narzędzi mających na celu zniszczenie demokracji” – pisze na swoim profilu Instagram Miłosz Wiatrowski-Bujacz.



Comments


DO:ŁĄCZ DO NEWSLETTERA!

bottom of page