top of page

Żądamy godnego miesiączkowania. Głośno mówmy o naszych oczekiwaniach wobec nowego rządu!

Sprawy kobiet są ważne. To nie tematy gorszej kategorii, które w nieskończoność można przesuwać na liście spraw do załatwienia. Podpisz apel Różowej Skrzyneczki, razem z nami żądaj godnego miesiączkowania!



O co chodzi? Ubóstwo menstruacyjne i tematy kobiecego zdrowia i higieny nadal uważane są za mniej istotne. Pod artykułami i wpisami o ograniczonym dostępie do środków higieny osobistej (i problemach, które się z tym wiążą), czytamy, że wymyślamy, przesadzamy i są ważniejsze sprawy. Czyżby? Dziewczyny i kobiety, które nie mogą skupić się na lekcji czy pracy, najpewniej są innego zdania.

Jak pisze Różowa Skrzyneczka: “Z ankiety, którą zorganizowałyśmy kilka tygodni temu, wynika jasno, że równie ważne są dla Was powszechnie dostępne produkty menstruacyjne w szkołach i miejscach publicznych, rzetelna edukacja zdrowotna i seksualna oraz dostęp do wsparcia psychologicznego dla dzieci i młodzieży w każdej placówce edukacyjnej”. Dlatego mówmy o tym politykom!

Co możemy z tym zrobić? Pokażmy nowo wybranym posłom i posłankom, że nasz głos się liczy. Podpisz petycję do rządu! Tegoroczne wybory pokazały, że jesteśmy siłą, z którą trzeba się liczyć. Nie zmarnujmy naszego potencjału!

Dlaczego to ważne? Z badania zleconego przez Kulczyk Foundation wynika, że większość nastolatek doświadcza niekomfortowych i negatywnych sytuacji związanych z miesiączką. Ponad połowa ankietowanych (54 proc.) nie poszła do szkoły z powodu miesiączki, a 21 proc. musiała wyjść z zajęć wcześniej, ponieważ nie miała dostępu do środków higieny.

Ubóstwo menstruacyjne to ograniczony dostęp do środków higieny podczas okresu z powodów ekonomicznych. Kobiety nie mają wyboru – co miesiąc muszą się zabezpieczyć, a jak się okazuje, wielu nie stać na taki wydatek. Według danych UNICEF i WHO problem dotyczy około 500 mln kobiet na całym świecie (a około 500 tys. w Polsce).

“Przeciętna kobieta przechodzi w swoim życiu od 350 do 450 miesiączek, a na środki higieniczne wydaje łącznie około 20-30 tys. złotych. […] Każdego miesiąca dziewczynki opuszczają od 4 do 7 dni szkoły właśnie z powodu ubóstwa menstruacyjnego” – czytamy w Interpelacji nr 20287 do ministra edukacji narodowej w sprawie wykluczenia menstruacyjnego (z 2021 roku).

Kobiety i dziewczęta żyjące w ubóstwie, co miesiąc przechodzą przez ten sam horror i mierzą się ze wstydem i skrępowaniem. Wpływa to na ich życie osobiste, towarzyskie, pracę, szkołę i zdrowie psychiczne. Żądamy zmian. Chcemy dostępu do produktów menstruacyjnych w szkołach i miejscach publicznych, rzetelnej edukacji zdrowotnej i seksualnej, a także dostęp do wsparcia psychologicznego dla dzieci i młodzieży w każdej placówce edukacyjnej!

DO:ŁĄCZ DO NEWSLETTERA!

bottom of page